Korzystając z uroków zimy w sobotę, 31 stycznia nasze zuchy bawiły się na kuligu (i nie tylko) w jednej z dzielnic naszego miasta w Kuźniczce Nowej. Oprócz harcy nie zabrakło także pożytecznej pracy. Na początek przedzierając się przez śniegi, udaliśmy się do pobliskich paśników by uzupełnić zapasy dla mieszkańców leśnego zacisza. Kolejnym punktem programu był przejazd alternatywnym dla sanek kuligiem stworzonym z pontonów, oczywiscie tradycyjnie ciagnietym przez konie. Przejażdżka dostarczyła nam wiele emocji i mnóstwo dobrej zabawy. Ale i to nie koniec! Były także konie mechaniczne. Wojaże samochodem terenowym po nierównościach zafundowały nam jeszcze więcej pozytywnych wrażeń. By nie ochłonąć przesiedliśmy się na konie, tym razem rekreacyjnie każdy z nas mógł dosiąść rumaka i chwile pokłusować. Mimo szczypiacego w nos mrozu, były także pląsy i zabawy a na koniec gorący poczęstunek prosto z rusztu.
więcej zdjęć w galerii